Jak się uczę: AngularJS

Dzisiaj zaczynam nową serię postów, w której chcę wam pokazać, jak się uczę. Wiem, jak trudno jest pozbierać materiały i zaplanować naukę, kiedy chcemy zgłębić nowe zagadnienia. Dlatego postanowiłam opisywać, jak ja podchodzę do przyswajania nowych frameworków, bibliotek czy funkcjonalności. Na pierwszy ogień idzie Angular 1.X, z którym spędziłam najwięcej czasu w ciągu ostatnich miesięcy.

Dlaczego Angular 1.x?

Uprzedzając pytania, do razu odpowiem, dlaczego w ogóle AngularJS, a nie od razu Angular 2.x. Otóż, zaczynając się uczyć Angulara założyłam dość logicznie, że na pewno wersja 2 jest rozszerzeniem wersji 1, więc na pewno warto zacząć od 1. Tak, tak, błędne to było myślenie. Jakiś czas później na rozmowę kwalifikacyjną musiałam się zdeklarować, z której wersji chcę mieć tę rozmowę i zdecydowałam się na 1, ponieważ po prostu więcej już o niej wiedziałam. Siłą rzeczy było mi prościej zgłębić jedynkę, niż zaczynać z dwójką. A wtedy już wiedziałam, że jednak one się znacznie różnią. I tak się potoczyło.

Gdzie zaczęłam?

Zaczęłam bardzo klasycznie dla mnie, czyli od kursu Learn AngularJS 1.X na Codecademy. Kurs nie jest niestety darmowy, dostępny jest w ramach wersji pro. Jeśli zastanawiacie się, czy warto wykupić dostęp do Codecademy Pro, zapraszam do zapoznania się z tym postem. Ten kurs pozwolił mi zrozumieć, na czym Angular w ogóle polega. Nie porusza on bardzo zaawansowanych kwestii, ale dla mnie na początek był idealny. Mogłam też zapoznać się ze specyficznym słownictwem, które w Angularze się pojawia, czyli z takimi pojęciami jak moduł, komponent czy kontroler. Nie miałam wcześniej do czynienia z żadnym frameworkiem do budowania webowych aplikacji i byłam wręcz zafascynowana możliwościami, jakie daje Angular (i nadal jestem!). Podczas kursu na Codecademy tworzymy aplikację do przeglądania i oceniania książek. Żeby utrwalić sobie wiedzę z kursu, później zbudowałam tę samą aplikację lokalnie, dodając nowe funkcjonalności. Ale o tym za chwilę.

PhoneCat Tutorial App

Kolejnym krokiem była oficjalna strona Angulara i tutorial dla początkujących, który oferuje. PhoneCat Tutorial app to aplikacja, na podstawie której możemy zrozumieć, w jaki sposób zacząć budować w Angularze. Idąc zgodnie z instrukcjami, tworzymy kopię repozytorium na swoim komputerze, a następnie przełączamy się pomiędzy kolejnymi krokami obserwując, jak aplikacja się zmienia. Mało tego, że zapoznajemy się przy okazji z poleceniami Gita (bo tak właśnie przechodzimy między krokami), to jeszcze możemy sobie ćwiczyć na naszej aplikacji na żywo. A cały urok ćwiczeń polega na tym, że jak tylko coś pójdzie nie tak, to możemy sobie przejść do innego kroku. Kiedy wrócimy do tego, który popsuliśmy, on już będzie wyglądał tak, jak na początku. Nie możemy więc zniszczyć wszystkiego dokumentnie (oczywiście jak kierujemy się instrukcją, na pewno da się aplikację popsuć, jakby się dobrze postarać 😉 ). Moim zdaniem tutorial jest naprawdę super zrobiony, wszystko jest bardzo przystępnie opisane. To było moje pierwsze spotkaniem także z Bowerem oraz testami. Na początku wszystko wydawało mi się dość skomplikowane, ale po przeczytaniu parę razy i zrobieniu przykładów, okazało się nie aż takie trudne. Właśnie wykorzystując ten tutorial, zbudowałam aplikację z kursu Codecademy lokalnie. Zrobiłam sobie po prostu kolejną kopię repozytorium i zmodyfikowałam odpowiednio. Dzięki temu mogłam potestować swoje umiejętności.

Ng-newsletter

Tutorial zapewnił mi solidną dawkę wiedzy, ale potrzebowałam jeszcze wytłumaczenia niektórych kwestii. Tak trafiłam na ng-newsletter. Nie miałam za bardzo cierpliwości, żeby czekać na kolejne artykuły w formie newslettera, więc przeglądałam po prostu te dostępne na stronie. Na pewno na uwagę zasługuje tu artykuł How to Learn AngularJS – Your AngularJS Sherpa, który prezentuje plan nauki, najważniejsze kwestie, które musimy znać. Bardzo pomogła mi też seria How to get started. Na pewno przejrzenie wszystkich części zajmuje sporo czasu, ale naprawdę dużo mi dało i rozjaśniło wiele kwestii.

Podstawy AngularJS

Podczas nauki nie nastawiałam się na to, że trafię na jakieś materiały po polsku. Nawet za bardzo ich nie szukałam. Lubię czytać po angielsku, bo uważam, że jest prostszy do wyjaśniania technicznych zagadnień. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie więc artykuł Podstawy AngualrJS – Minimum, które musisz znać z bloga Na Frontendzie. Bardzo fajnie wyjaśnia podstawowe pojęcia, z którymi spotykamy się w Angularze ilustrując je przykładami. Uważam, że podczas intensywnej nauki dobrze jest poczytać o podstawach. Dopiero co przyswojona wiedza na pewno łatwo umyka. Dobrze więc utrwalać podstawy, kiedy tylko możemy.

Co dalej?

Nie są to wszystkie materiały, z jakich korzystałam podczas nauki. Po pierwsze dlatego, że cały czas się uczę i szukam nowych treści. A po drugie – nie chciałam pisać aż tak długiego artykułu. Będzie więc część druga, gdzie przedstawię kolejne linki oraz poboczne zagadnienia, które pojawiły się, gdy zaczęłam zgłębiać temat Angulara.